pompa
Niby stan wody sie znacznie nie podniósł. Troche wczoraj popadało to było jej wiecej. Ponoc w poniedziałek bedzie kopane i odrazu wrzucane zbrojenie i zalanie betonem. jak bedzie duzo wody zastosuje pompe do osuszenia terenu na lawy. hhhhhhhhhhhhhhhhhyyyyyyy. zastanawiam sie czy to ma sens. czy ktos z was mial taki problem?? Moj mąż mowi ze mozna zaoszczedzic na kazdym etapie budowy ale fundament??? na tym sie nie oszczedza bo jak to zepsuja to cala budowa moze legnąc w gruzach. nie jestem specjalistką ale wydaje mi sie ze tak nie powinno byc bo jak wylaczy pompe to ta woda powroci a lawy beda zalane hhhhhhhhhhhhhhhhhhyyy a co wtedy z tym betonem??